Tym razem pogoda dopisała zarówno po północnej, jak i południowej stronie Tatr. Było umiarkowanie sucho i bezwietrznie, niewielkie zachmurzenie na wysokim pułapie nie utrudniało obserwacji. Jedyną niedogodnością mogła być stosunkowo wysoka temperatura powietrza, około 16–18 stopni Celsjusza, co spowodowało, że spora część kozic przebywała w miejscach zacienionych, pod ścianami.
W liczenie kozic zaangażowani są wszyscy pracownicy terenowi Tatrzańskiego Parku Narodowego, część pracowników biurowych, praktykanci oraz inne osoby doświadczone w obserwacjach faunistycznych. Akcja odbywa się we współpracy ze słowackim TANAP-em, wspólnie uzgadniany jest termin liczenia, podobnie podsumowywane są wyniki. Cały teren występowania kozicy w Tatrzańskim Parku Narodowym podzielony jest na rejony obserwacyjne, w które udają się zespoły wyposażone w lornetki i specjalne karty obserwacyjne, na których zapisuje się liczbę osobników, czas i miejsce obserwacji, kierunek przemieszczania zwierząt oraz informacje dodatkowe, takie jak płeć czy wiek osobników (zwykle możliwe do określenia, czasem jednak, np. ze względu na dużą odległość obserwatora od zwierzęcia, nie do ustalenia). Niezwykle istotne przy wiosennym liczeniu jest podanie dokładnej liczby młodych tegorocznych, czyli tych koźląt, które urodziły się wczesną wiosną bieżącego roku. Na tej podstawie wylicza się procent młodych w populacji i można prognozować jej dalszy rozwój. Rzetelność i dokładność wyników zależy w znacznej mierze od dobrej pogody oraz od liczby obserwatorów.
Podczas czerwcowego liczenia rozpoznano 142 capy, 286 kóz, 165 młodych tegorocznych, 81 młodych zeszłorocznych oraz 558 osobników nierozpoznanych co do wieku i płci. Liczba rozpoznanych młodych tegorocznych stanowi powyżej 13% całkowitej liczby kozic policzonych i jest zbliżona do procentowego udziału młodych w liczeniach wiosennych z lat poprzednich. Uzyskany wynik jest dobrym prognostykiem na przyszłość.
Podsumowanie liczenia odbyło się 7 lipca w Tatrzańskiej Łomnicy, gdzie zweryfikowano obserwacje przy granicy państwowej oraz granic TPN, SOP oraz SL TANAP.
Wszystkim zaangażowanym w akcję dziękujemy!
fot. Łukasz Janczy