- To trudna praca, bo jesteśmy na” frontowym odcinku”. To my, jako pierwsi spotykamy w terenie naszych turystów. W większości są to miłe rozmowy, ale bywają również bardzo trudne, a nawet niebezpieczne sytuacje. Mówią strażnicy DPN.
- Nasze zadania są zróżnicowane, ale silny nacisk kładziemy na edukację odwiedzających przyrodę Drawieńskiego Parku Narodowego. Ludzie wciąż mało wiedzą o skarbach natury, a co za tym idzie- także o sposobach zachowania, które w tym świecie obowiązują czyli o zakazach i koniecznych nakazach.
- Zdajemy sobie sprawę, że bez dobrego słowa i konsekwencji w działaniu niewiele da się zrobić, więc jesteśmy cierpliwi, rozmawiamy i tłumaczymy już od 25 lat istnienia Straży Parków. Jesteśmy gotowi na więcej, bo zadania, które nam powierzono są ważne dla zachowania przyrody dla kolejnych pokoleń. Bardzo nam miło, że nasza praca oraz doświadczenie zostały docenione.
Trochę z historii: w Drawieńskim Parku Narodowym powołanie pierwszej osoby na stanowisko strażnika, wtedy Straży Leśnej, nastąpiło 1 lipca 1990 roku. Od tego momentu rozpoczęło się tworzenie struktur i zasad działania Posterunku i Straży Leśnej. Wprowadzenie nowych przepisów ustawy z dnia 16. 10. 1991 r. o ochronie przyrody oraz przepisów wykonawczych poskutkowało zmianą nazwy z Posterunku Straży Leśnej na Posterunek Straży Parku.
Obecnie: w DPN chroni przyrodę 4 Strażników Parku:
Od lewej: Józef Borsuk, komendant SP, Andrzej Dziemianko, starszy strażnik SP, Mirosław Ziółkowski, starszy strażnik SP, Bogumił Kinert, zastępca komendanta SP
Zdjęcia: Józef Borsuk i Janusz Lewandowsk
