Uwaga – Turysto na Drawie!
Rzeka Drawa niebezpieczna
Bardzo duże opady tego lata znacznie podniosły poziom wody w Drawie. Rzeka rozlała się bardziej niż zwykle, zdecydowanie zwiększył się również jej nurt, który wymaga błyskawicznych decyzji przy pokonywaniu przeszkód na rzece, czyli powalonych drzew lub zatopionych głazów. Chwila nieuwagi grozi wywróceniem kajaka, w najlepszym wypadku nabraniem wody.
Przypominamy, że jesteśmy na odcinku Drawy, która jest częścią Drawieńskiego Parku Narodowego, a to oznacza, że powalone drzewa muszą pozostać na swoim miejscu. Pracownicy Parku nie mogą ich usuwać. Tu przyroda rządzi się swoimi prawami, ingerencja człowieka jest ograniczona do minimum.
Prosimy więc o rozwagę i odpowiedzialne decyzje za siebie, rodzinę i pozostałych uczestników na wodzie. Zanim wsiądziemy do kajaka -racjonalnie oceńmy nasze umiejętności. Drawa w granicach DPN, w najtrudniejszych odcinkach zachowuje się jak górska rzeka. Szybki nurt i momentami duże spiętrzenie wody w miejscach, gdzie zatopione się pnie drzew, albo wystające ponad lustro wody gałęzie i grube konary wymagają od nas umiejętności zachowania się w takich sytuacjach.
Unikajmy zbliżania się do innych kajaków, zachowajmy bezpieczne odstępy, poczekajmy z boku, jeśli ktoś właśnie „walczy” z przeszkodą. Unikniemy wtedy sytuacji, kiedy to rzeka przejmuje panowanie nad naszym kajakiem czyniąc nas już bezwolną ofiarą dzikiej natury.
Przyroda jest piękna, ale groźna. Stawia wyzwania, dzięki temu fascynuje, ale pamiętajmy, że ONA dyktuje tutaj warunki i dla nikogo nie stosuje taryfy ulgowej.. Fot: M. Bielatko, A. Gancarczyk, W. Kutner
